PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=173500}

Wyznania gejszy

Memoirs of a Geisha
7,6 188 689
ocen
7,6 10 1 188689
6,1 14
ocen krytyków
Wyznania gejszy
powrót do forum filmu Wyznania gejszy

Sayuri czy Hatsumomo ?

użytkownik usunięty

Dla mnie bezapelacyjnie wygrywa ta druga :)

ocenił(a) film na 7

Hatsumono na pewno dla mnie byla ciekawsza.Szkoda jej :(

ocenił(a) film na 7

Hatsumomo zdecydowanie. ;)
Cenię kobiety z charakterem, które wiedzą czego chcą i dochodzą do tego własna pracą i zdeterminowaniem.
Sayuri nudna, płytka i nijaka strasznie była.

Zdecydowanie Sayuri i to od samego początku ;)

ocenił(a) film na 10

Sayuri, bez dwóch zdań ;) <za krótki> <za krótki>

Yennefer_22

Sayuri. Uwiodła mnie swoją łagodnością.

Hatsumomo.
Kobieta z charakterem i pragnieniami.

Sayuri też była wspaniała, ale jakoś tak los - bądź co bądź - był dla niej łaskawy. Hatsumomo żyła raczej na zasadzie "po trupach do celu".

renesmee_

Sayuri . Hatsumomo było mi najzwyczajniej w świecie żal...

ocenił(a) film na 10

Sayuri. Hatsumomo mi się nie podoba.
Pozatym prawdziwa gejsza jest tajemnicza a nie tak jak Hatsumomo.

Hatsumomo była zbyt żałosna, z tą swoją zazdrością, zachłannością i wywyższaniem się. To nie jest "charakter", ale bezczelność.
Sayuri mdła i nijaka, trochę głupiutka.
Mameha najlepsza!

ocenił(a) film na 6
amaunet

hatsumomohatsumomohatsumomohatsumomohatsumomo

ocenił(a) film na 9
olgu_

Hatsumomo ;)Sayuri była troche nudna ale też fajna.

użytkownik usunięty

Zdecydowanie Hatsumomo. Była dużo ładniejsza od Sayuri, nawet nie porównując ich obu uważam, że Li Gong jest bardzo ładnej urody. Dodatkowo niebieskie oczy u Sayuri wyglądały sztucznie. Aktorstwo Ziyi Zhang też było dla mnie mniej interesujące. Nie dlatego, że rola inna - uważam, że można było postać Sayuri lepiej przedstawić i zagrać.

Sayuri bardziej łagodna, zarówno pod względem charakteru jak i urody. :)
A Hatsumomo moim zdaniem piekniejsza (bardziej dojrzała uroda), wredna, to fakt, ale jakbym ja miała takie życie to też bym się chciała wyżywać na innych. Więc u mnie remis. ;)

ocenił(a) film na 7

Mam podobnie. Przez cały film zastanawiałam się co oni do cholery widzą w tej Sayuri. Moim zdaniem z urody była dosyć przeciętna. Owszem, w scenie w teatrze z makijażem wyglądała pięknie, ale już przez resztę filmu... Nie mogłam o niej właściwie nic powiedzieć, taka bez charakteru "byle można było by się z nią utożsamiać", owszem w scenie z Amerykanami gdy odgrywała rolę twardej i pilnującej japońskiej kultury i tradycji gejszy zaczęłam ją lubić, ale potem to znowu pękło w końcowych scenach. Kompletnie nie czaję tych pożądliwych spojrzeń w jej stronę, i stąd ta ocena 7, po prostu traci przez to film wiarygodność. Hatsumomo była okrutna i bezwzględna, ale miała przynajmniej charakter i taką surową urodę, która dużo bardziej mi odpowiadała. Jej osobowość była dużo bardziej rozwinięta, niż Sayuri, w moim odczuciu.

Hatsumomo wiadomo

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones