Wątek miłości jest wątkiem docelowym, ale nie głównym. Dużo pięknych , eleganckich dziewcząt w tym zabójczo piękna i charyzmatyczna Hatsumomo. Film ogólnie raczej spokojny , napięcie jest budowane poprzez dialogi bohaterów i ich intrygi. Nie wiem czy interesuje Cię nauka uwodzenia japończyków w okresie między wojennym. Dużo bieli , czerwonych ust, pięknych kimon i dymu kadzieł. Jak chcesz ;).

Siema,
Też jestem facetem i zdecydowanie polecam ten rewelacyjny film! Jeżeli nie gapisz się tępo w ekran oczekując w filmie 20 trupów na kwadrans i hitman nie jest dla Ciebie szczytem osiągnięć kinematografii, to ten film Ci się spodoba.
Ja osobiście jestem fanem (to będzie mało oryginalne) starego kina, głównie gangsterskiego.
Do obejrzenia wyznań gejszy podszedłem więc raczej sceptycznie. Z każdą jednak minutą film coraz bardziej mnie pochłaniał, momentami śmieszył, wnerwiał, a chwilami wzruszał - do czego kiedyś bym się nie przyznał. I to jest właśnie rewelacyjne, że cały czas film jest 'jakiś' i cały czas wywołuje emocje (niezależnie czy pozytywne czy negatywne) i według mnie to jest wyznacznik oceny filmu.
P.S. Zgodzę się z 'tuttifrutti', że "Wątek miłości jest wątkiem docelowym, ale nie głównym."